Temat: Paragwaj oczami gringo - kilka obserwacji
...utworów na tradycyjnej paragwajskiej
harfie; brzmi fajnie, kowbojsko i oryginalnie; szkoda, że harfa nie
zmieści się do plecaka;
- zwiedzamy wystawę w Centrum Kultury; o historii rosyjskich
imigrantów w Paragwaju; okazuje się, że było ich tu sporo;
żołnierze, naukowcy, odkrywcy; przyjeżdżali, gdy w Rosji szalał
bolszewicki terror; mają nawet swoje stowarzyszenie; Polacy ponoć
też są, ale nie tak prężni; lejtnant Iwan Biełajew, odkrywca kilku
jeziorem w Chaco ma nawet swoją ulicę; podobnie kilku innych
rosyjskich wojskowych i innych imigrantów; robię się zazdrosny!
- zabawne rzeczy słychać na ulicy, paragwajski hiszpański ma w sobie
coś z prawie każdego innego kraju Ameryki Południowej – są tu
wyrażenia typowe dla Chilijczyków, modismos boliwijskie czy
peruwiańskie, pewne naleciałości brazylijskie no i oczywiście...
Źródło: forum.gazeta.pl/forum/w,14831,69748565,69748565,Paragwaj_oczami_gringo_kilka_obserwacji.html