Temat: [ M ] Leśne diamenty
...I z przesłaniem dla Świata, że Świat jej jednak nie docenia. Leśne diamenty âŸLos zapisany w gwiazdach czy w kamieniu to czas tu i teraz, to wybory, to drogi, którymi idziemy. To ludzie, których spotykamy. To fauny â każdy z nas ma swojego, choć czasem sam o tym nie wie. Nie wolno ich rozbijać, bo fauny, nawet te kamienne, zachłannie kochają życie. A przecież wiadomo, jak straszne i trujące mogą być pocałunki fauna.â Iwona Banach, âŸPocałunek faunaâ Marsjas spał, śniąc o niczym. Słońce przedarło się przez liście platanów rosnących w świętym gaju Dionizosa i rozkleiło jego powieki. Przeciągnął się leniwie, westchnął i pokręcił głową. Było już popołudnie. Chociaż w Grecji i tak nie robiło to większej różnicy â tu zmrok zapada później niż gdziekolwiek indziej, bo Selene nie lubi się spieszyć, dla Marsjasa...
Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=6878
Temat: Leśne diamenty
Leśne diamenty „Los zapisany w gwiazdach czy w kamieniu to czas tu i teraz, to wybory, to drogi, którymi idziemy. To ludzie, których spotykamy. To fauny – każdy z nas ma swojego, choć czasem sam o tym nie wie. Nie wolno ich rozbijać, bo fauny, nawet te kamienne, zachłannie kochają życie. A przecież wiadomo, jak straszne i trujące mogą być pocałunki fauna.” Iwona Banach, „Pocałunek fauna” Marsjas spał, śniąc o niczym. Słońce przedarło się przez liście platanów rosnących w świętym gaju Dionizosa i rozkleiło jego powieki. Przeciągnął się leniwie, westchnął i pokręcił głową. Było już popołudnie. Chociaż w Grecji i tak nie robiło to większej różnicy – tu zmrok zapada później niż gdziekolwiek indziej, bo Selene nie lubi się spieszyć, dla Marsjasa...
Źródło: eksiazki.org/forum/viewtopic.php?t=5559