Temat: [DP] Facecje i tragedyje czyli rzeczy śmieszne i te mniej z czasów Rzeczypospolitej
...ją na swoim podołku, zacząłem chwalić trawę w onym dołku. Ona powiedziała, że jest piękny dołek: ale mnie upycha, musi tu być kołek. Zaczęła szukać i znalazła tego, krzyknęła: dla Boga, co to jest tak twardego, rusza mi się w rękach, gdyby co żywego.
*****
Skoro jesteśmy przy tematach obyczajowych na koniec postanowiłem wrzucić coś współczesnego. Mniej znany tekst Jacka Kaczmarskiego, autora jak najbardziej związanego z kulturą sarmacka.
Potępienie rozkoszy
Rzecz to powszechna dosyć W heterogennych sferach Że jemu coś się wznosi, A jej się coś otwiera.
Czy temu winien Księżyc, Czy tym się żywią dzieje - Że jemu coś się pręży, A jej coś wilgotnieje?
Choć może dość niesmacznie Zagłębiać się w te treści - Kiedy już on z nią zacznie - Ona go w sobie zmieści.
I krzycząc wniebogłosy W ud go pochwyci kleszcze... On wkrótce ma już dosyć, A ona...
Źródło: linet.laohost.net/showthread.php?t=5106
Temat: Za Białego Gryfa!- Jaxa AAR
...despotyzmu ofiar niźli dzisiaj. Szli także mnisi z naszego Xięstwa razem z przesławnym, świetey pamięci Hermogenesem, państwa współtwórcą. Niejeden z wyższych urzędników wstydził się nastawać, aby surowe prawo karne dosłownie było wykonywane. Dziś jak nam najnowsi opisują wędrujący po Kitayu dyplomaci wzdryga się mimowolnie serce widząc jak dzicy obchodzą się z naszymi braćmi w wierze. Widać, że wspaniałe obyczaye i kultura sarmacka jest im całkowicie obca, gardzą nią, pozostayąc w swej ciemnocie i zabobonie. Regiment łyźwiarzy w Norwegii http://vlep.pl/fh13rn.jpg http://img6.imageshack.us/img6/2152/screensave60.png Wszyscy zapewne wiedzą, że jako kraj dawno tkwilibyśmy w Ciemnogrodzie i biedzie, gdyby nie wysiłki władcy Nicefora III i jego dworu. On dzięki swoyey niestrudzoney woli postępu i wielkiey...
Źródło: eufi.org/showthread.php?t=32821
Temat: Maszyna czasu
Wąsy i szable chyba wtedy już nie były dżezi... Ale peruki jak najbardziej. No i pamiętajmy, że gdy u nas była jeszcze kultura sarmacka, czyli tożsama z naszym barokiem, to zachód Europy już nosił pedalskie peruki i był bardzo oświecony.
Źródło: conservativepunk.net/forum/viewtopic.php?t=5744
Temat: stare wątki o DeI
...za wielki błąd- wkońcu to Rzeczpospolita Obojga Narodów. Oba narody sa w niej na równych prawach. Czy naprawdę w RON nieda sie ustawić dwóch kultur jako tolerowanych? Jesli nie to chyba jedyne rozsądne rozwiazanie to przeniesienie kultury litewskiej do jednej grupy z kulturą polską. Chyba, że możnaby wprowadzić kulturę sarmacką. Po powstaniu Rzeczpospolitej prowincje i litewskie i polskie przechodziłyby na nią. Mysle, że to wyjście z kulturą sarmacką ostatecznie by też przeszło- w koncu tak później w XVII i XVIII wieku była określana.
Źródło: eufi.org/showthread.php?t=23449
Temat: Rzecz o Sarmacyj ukształtowaniu...
...Rzeczypospolitej są ówczesne Węgry. To z Węgier przyszły do Polski przywileje szlacheckie, organizacja wojska, architektura renesansowa i moda na Orient (po upadku Węgier w 1526 kierunek oddziaływania ulega zmianie), to wraz z nimi tworzyła Polska kulturalne centrum środkowej Europy tak, jak centrum Zachodu były Niderlandy, Południa - Italia, a Wschodu "drugi-" i "trzeci Rzym" (Konstantynopol i Moskwa). W swoim czasie kultura sarmacka swoimi wpływami obejmowała niemal całą wschodnią Europę - ulegały jej najbliższe nam kulturowo Czechy, Śląsk i Pomorze na Zachodzie, Prusy, Dania i Szwecja na północy, Bałkany na południu oraz Rumunia i Ruś na wschodzie, a także elity w Rosji, Turcji i na Krymie. (Litwę będącą w związku z Polską traktuję łącznie, podobnie jak części Korony węgierskiej - Słowację, Chorwację i Siedmiogród). Nasz krąg...
Źródło: 1.iforums.pl/viewtopic.php?t=43
Temat: Polskie legendy herbowe
...wyniósł z tej batalii. Powracającego tak z placu Bogorię postrzegłszy Bolesław i owe postrzły z piersi sam mu ręką królewską wyjął i jak były złamane, tak jemu i jego potomkom na wieczny zaszczyt nadał . Szlachta polska okresu sarmatyzmu czerpała ze swoich legend herbowych wszelakie wartości, obowiązki a także i przywileje, jakie były tam zapisane. Obraz idealnego szlachcica sarmaty pokrywał się z obrazem średniowiecznego rycerza. Kultura sarmacka obejmowała te same ceremoniały, które były stosowane w średniowieczu. Legendy herbowe były jakby wyznacznikiem odpowiednich zachowań. Afirmacja idei patriotycznych i religijnych wiązała się z męstwem i poświęceniem. Rycerze sarmaci podejmowali walkę nie tylko z wierności swojemu panu, ale również w imię Boże i dla dobra ojczyzny. Był to skutek przekazu, jaki został zawarty w legendach herbowych, gdzie ukazywano...
Źródło: forum.historicus.pl/viewtopic.php?t=1604
Temat: stare wątki o DeI
Kultura sarmacka to właśnie dokładnie pomysł, o którym kiedyś myślałem. Ale powoduje to dalsze komplikacje i bałagan. Chyba po prostu damy decyzję prowincjonalną dla litewskich provów, niwelujące minus z braku tolerancji (trzeba też będzie eventy o buntach narodowych o to zmodyfikować, jako warunek uniemożliwiający). O! To jest pomysł! Jaki ja zdolny jestem, co nie? ;) EDIT: Chyba, że ktoś ma lepszy pomysł? Jak tak, to dawać,...
Źródło: eufi.org/showthread.php?t=23449
Temat: Przyczyny upadku I Rzeczpospolitej
...w innych krajach po prostu rozpędzano batem i dlatego nie były zbyt częstym zjawiskiem. Gdyby to się powiodło nadal realnie król, a nie Sejm rządziłby państwem, a pełniejszy Skarb wystarczyłby na utrzymanie np. większej ilości pułków. Przejdźmy teraz do XVII wieku. Polska była już wtedy w znacznym stopniu pogrążona w anarchii, ale była jeszcze dość potężna i nie każdy mógł sobie pozwolić na jej lekceważenie. Kwitła wtedy kultura sarmacka. Kultura ta blokowała napływ postępowych myśli do Polski, przez co tkwiliśmy w miejscu. Niestety, polska szlachta mylnie interpretowała słowo „Sarmata”. Była pogrążona w nieustannych pijatykach i zabawach, nie przejmując się zbytnio sytuacją w kraju. Można też powiedzieć, że to ona rządziła. Nazywa się to wczesną demokracją, a więc rzeczą jak najbardziej dobrą. Trzeba jednak wziąć pod uwagę,...
Źródło: forum.biblioteka.avx.pl/viewtopic.php?t=648
Temat: Monarchia!
Tak naprawdę o "narodowści" w dzisiejszym rozumieniu tego słowa można mówić dopiero w czasie zwiększania się roli mieszczaństwa, czyli tak od końca XV wieku. Komu niby miało zależeć na tej "narodowości" - chłopów nie obchodziło, czy rządzi nimi Niemiec czy Polak; szlachta była raczej kosmopolityczna (dopóki niewykształciła się kultura sarmacka). W XIX w. owszem, nadano "narodowości" współczesną definicję.. A nie jest ten pan Otto Habsburg z Hamburga? Z tego co pamiętam słówko "von" oznaczało m.in. "z". Mnie by nie przeszkadzało, jakby rządził nami Wettin - skoro ma legalne prawo to niech rządzi.
Źródło: fir.mistbinder.org/viewtopic.php?t=1245