Temat: Jak odnaleźć psa/właściciela
...w każdy zakamarek - pamiętajmy, ża nasz pies może być przerażony nową sytuacją i chowa się w najgłębszy kącik. Nie ufamy nikomu (pamiętajcie, że piszę to, mając już doświadczenie w poszukiwaniach swojego psa) - dopóki na właśne oczy nie zobaczymy, nie ufamy, jasne?
Aha, i od tego momentu jeździmy do schroniska CODZIENNIE! Powtarzam: JEŹDZIMY, nie dzwonimy...
3. Piszemy do lokalnych gazet z prośbą o zamieszczenie naszego ogłoszenia. Gazeta Wyborcza zamieszcza takie ogłoszenia ze zdjęciem darmowo w każdym sobotnim wydaniu.
4. Drukujemy więcej ogłoszeń i idziemy rozwieszać w dalszych częściach miasta / okolicy.
5. Pytamy napotkanych ludzi czy nie wiedzieli takiego psiurka. Moje babskie łzy skruszyły niejedno policyjne i strażnicze serce, czego efektem była ich pomoc w poszukiwaniach - dziękuję, panowie
6. To już czas, że ludzie...
Źródło: terierkowo.fora.pl/a/a,2872.html