Temat: siwe drozsze?
Droższe raczej nie są, ale i tańsze też nie Chociaż fakt faktem, że widziałam ogłoszenia o kupnie konia, _koniecznie_ siwka. Może jestem tendencyjna, bo sama też najbardziej lubię jabłkowite siwuski Powiem też w ten sposób - miałam okazję odwiedziać kilka razy zawody skokowe z grupką (bandą ) totalnych laików, i o ile wszystkie gniade i kasztany zlewały im się w jedno ("o, znowu będzie skakał brązowy"), to np. dwóm startującym siwkom wszyscy kibicowali
Poza tym to właśnie na siwych jeżdża zawsze...
Źródło: voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?t=6072